Wiadomości
Zostawiasz auto na parkingu „strzeżonym”? Możesz się zdziwić
Pozostawiając samochód na parkingu płatnym zazwyczaj mamy przekonanie, że skoro uiściliśmy opłatę, to ktoś będzie naszego auta pilnował, zwłaszcza jeśli należność za parkowanie pobiera nie automat, lecz człowiek. W praktyce może okazać się, że jesteśmy w wielkim błędzie. Dopiero, kiedy nasz samochód zostanie skradziony albo uszkodzony, dowiemy się, że był to parking płatny, ale tylko dlatego, iż jego właściciel wynajął nam miejsce postojowe.