Wiadomości
Polski łącznik, czyli Polacy w Astonie Martinie. Bez nich James Bond jeździłby innym samochodem
Bez Polaków marka Aston Martin nie mogłaby istnieć, a James Bond pewnie musiałby zdać się na łaskę BMW, albo jeździć Bentleyem, jak w książkach Iana Fleminga. W poszukiwaniu polskich śladów w historii Astona wybrałem się w podróż po Wielkiej Brytanii za kierownicą modelu DB11 AMR.
źródło: http://moto.pl/MotoPL/7,88389,25543436,polski-lacznik-czyli-polacy-w-astonie-martinie-bez-nich-james.html