Wiadomości
Karolina Pilarczyk: „Na zawodach muszę z prędkością 160 km/h dojechać na milimetry do ściany, ocieram się o drzwi przeciwnika. To walka gladiatorów.”
Na driftingu, jachtu się jeszcze nie dorobiła, ale już z tego dobrze żyje. Karolina Pilarczyk, polska zawodniczka driftingowa, wjeżdża właśnie do pierwszej, światowej ligi precyzyjnej jazdy poślizgami. W rozmowie z nami zdradza, czy można się tego nauczyć, jaki samochód najlepiej nadaje się do driftingu i… czy dobrze sypia.
źródło: http://moto.pl/MotoPL/7,88389,24262161,karolina-pilarczyk-na-zawodach-musze-z-predkoscia-160-km-h.html