Advertisement Advertisement Advertisement
Wiadomości

Zderzył się czołowo z innym samochodem, potrącił pieszego, a potem walnął w sklep. Być piratem drogowym to jednak trzeba umieć

Często słyszymy określenie "pirat drogowy". Czasem powodem tego jest brawura, ale czasem po prostu głupota. Młody kierowca z Koszyc raczej stoi po tej drugiej stronie. Bo jak inaczej nazwać czołowe zderzenie z pojazdem jadącym z przeciwka, potrącenie pieszego na chodniku, kolizję z zaparkowanych samochodem i uderzenie w ścianę sklepu?
źródło: https://moto.pl/MotoPL/7,88389,27138838,zderzyl-sie-czolowo-z-innym-samochodem-potracil-pieszego-a.html

Pokaż więcej

Podobne artykuły