Isle of Man: wyspa wolności

Jest takie powiedzenie: grzeczni chłopcy ścigają się w MotoGP, niegrzeczni przyjeżdżają na wyspę Man. Dobra, nie ma takiego powiedzenia, wymyśliłem je. Ale ono świetnie opisuje to, co dzieje się na niewielkiej górzystej wysepce na Morzu Irlandzkim. Raz w roku, na dwa tygodnie, ten cichy prowincjonalny zakątek Imperium Brytyjskiego zmienia się w świątynię szybkości i republikę motocyklistów, którzy ściągają tu z całego świata. Nie przyjeżdżają przypadkiem – na początku czerwca na wyspie Man odbywa się Isle of
źródło: https://moto.onet.pl/motocykle/isle-of-man-wyspa-wolnosci/m7vecbj