Zjednoczone Emiraty Arabskie, często błędnie utożsamiane z Dubajem, składają się z siedmiu prowincji. Każda ma swoją specyfikę, pomysł na rozwój, prawo i motoryzację. Jednym z najbardziej tajemniczych jest emirat Szardża, gdzie spędziłem pięć intensywnych dni.*
źródło: https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/ciekawostki/news-jak-jezdza-szejkowie-tajemniczego-emiratu-szardza,nId,3279808