Advertisement Advertisement Advertisement
Wiadomości

Maserati GranTurismo w stawie. Boli od patrzenia…

O dużym szczęściu może mówić 50-latek z Warszawy, który na drodze wojewódzkiej nr 799, chcąc prawdopodobnie uniknąć zderzenia z innym pojazdem, zjechał na pobocze i wjechał samochodem marki Maserati do przydrożnego stawu. W porę opuścił auto i wydostał się na brzeg.

źródło: https://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-maserati-granturismo-w-stawie-boli-od-patrzenia,nId,2648570

Pokaż więcej

Podobne artykuły