Nieprawdopodona kraksa podczas wyścigu Formuły 3 na torze Monza

Aż trudno uwierzyć, że z tego strasznie wyglądającego wypadku kierowca Formuły 3, Aleksander Peroni, wyszedł bez szwanku. Zawinił… krawężnik, który katapultował bolid.

źródło: https://motoryzacja.interia.pl/wideo/video,vId,2748926