Sporą fantazją wykazał się 18-latek, który uciekł z miejsca wypadku, który spowodował, a następnie… ukradł auto i je rozbił. W wyczynach tych "wspierał" go alkohol – miał 0,7 promila.
Ta strona korzysta z plików cookie (tylko do poprawnego działania systemu CMS). Dalsze korzystanie ze strony oznacza zgodę na akceptację cookie. Akceptuję